Ksiądz profesor Józef Tischner


Ks. JÓZEF TISCHNER urodził się 12 III 1931 roku w Starym Sączu. Rodzice byli nauczycielami: ojciec - Józef - pochodził z Sącza, matka - Weronika z Chowańców - z Jurgowa. Dzieciństwo i młodość spędził w Łopusznej, gdzie ojciec otrzymał posadę kierownika szkoły. Rodzina Tischnerów mieszkała w budynku szkolnym; to dlatego w późniejszych latach autor Historii filozofii po góralsku podpisywał się niekiedy: "Józek Szkolny".
    W czasie wojny Tischnerowie musieli na kilka lat opuścić Łopuszną. Przez pewien czas mieszkali w Rabie Wyżnej, a w 1942 roku ojciec został przeniesiony do szkoły w Rogoźniku. Tam doczekali wyzwolenia. W Rogoźniku Józef Tischner-junior skończył szkołę powszechną oraz - w potajemnym nauczaniu - pierwszą gimnazjalną. W 1945 przyjęto go do gimnazjum w Nowym Targu, gdzie cztery lata później zdał tzw. dużą maturę. Następnie - zgodnie z wolą ojca - złożył papiery na Wydział Prawa UJ, mimo iż podjął już decyzję, że zostanie księdzem. W maju 1950 roku zapukał do bramy seminarium przy ul. Podzamcze w Krakowie. Pozostał studentem UJ - ale już na Wydziale Teologicznym.
    Studiował w najtrudniejszym dla Kościoła okresie w powojennej historii Polski. Na lata jego studiów przypada m.in. głośny proces Kurii krakowskiej, uwięzienie Prymasa i internowanie abpa Eugeniusza Baziaka oraz usunięcie wydziałów teologicznych z uniwersytetów. Tischner postanowił poświęcić się nauce. Pod wpływem ks. prof. Kazimierza Kłósaka rozwijał swe zainteresowania filozoficzne, interesując się szczególnie filozofią niemiecką. Wzorem kaznodziei był mu ks. prefekt Jan Pietraszko - późniejszy biskup. Na ostatnim roku miał wykłady z etyki społecznej z ks. dr. Karolem Wojtyłą. Święcenia kapłańskie przyjął 26 VI 1955 roku z rąk bp. Franciszka Jopa.
    Zachęcony przez ks. Kłósaka podjął studia na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (1955-1957). Po powrocie do Krakowa kontynuował je na Wydziale Historyczno-Filozoficznym UJ (1957-1959). Równocześnie pracował jako wikariusz w parafii św. Mikołaja w Chrzanowie (1957-1959) i parafii św. Kazimierza w Krakowie (1959-1963). W 1963 obronił doktorat u prof. Romana Ingardena na UJ. Od 1963 roku wykładał filozofię w Wyższym Seminarium Duchownym (później - Papieskim Wydziale Teologicznym, a od 1981 - Papieskiej Akademii Teologicznej) w Krakowie. W 1974 roku habilitował się w ATK. W tym czasie współpracował już intensywnie z "Tygodnikiem Powszechnym" i miesięcznikiem "Znak" (pierwsze teksty - 1965).
    W 1965 przeprowadził się z wikarówki parafii św. Kazimierza do domu księży profesorów przy ul. św. Marka 10, gdzie mieszkał do lat 90. W latach 70. odprawiał w kościele św. Marka słynne Msze święte dla przedszkolaków. Równocześnie pełnił obowiązki duszpasterza krakowskiej inteligencji, którą gromadziły jego głośne "trzynastki" w kościele św. Anny. Współpracował z wieloma środowiskami: lekarzami - szczególnie psychiatrami (przyjaźń z Antonim Kępińskim) - uczonymi, artystami. Był cenionym rekolekcjonistą i wykładowcą. W l. 70. i 80. włączył się w ruch niezależnych inicjatyw kulturalnych (m.in. w l. 1977-1978 miał wykłady w ośrodkach działających przy klasztorze SS. Norbertanek oraz parafii Najświętszego Salwatora w Krakowie). Od 1980 wykładał filozofię dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie oraz filozofię na Wydziale Filologicznym UJ (wykłady monograficzne wygłaszane w l. 80. i 90. w Collegium Witkowskiego UJ - co wtorek o godzinie 18 - przyciągały tłumy słuchaczy).
    Z ruchem "Solidarności" związał się od początku jego powstania; 19 X 1980 wygłosił w Katedrze Wawelskiej głośną homilię do przywódców NSZZ "Solidarność" (Solidarność sumień), która dała początek Etyce solidarności. W 1981 był gościem I Ogólnopolskiego Zjazdu Delegatów "Solidarności". Wraz z działaczami NSZZ "S" RI organizował w l. 80. pomoc dla rolników z Podhala (sprowadzanie maszyn z Austrii, organizowanie wyjazdów na praktyki gospodarskie). Jako kapelan Związku Podhalan zainicjował tradycję sierpniowych Mszy świętych w intencji ojczyzny w kaplicy pod Turbaczem (od 1982), na które przybywali pielgrzymi z całej Polski.
    Równocześnie współtworzył Wydział Filozoficzny PAT (1981), pełnił funkcję jego dziekana, a od 1985 był profesorem nadzwyczajnym tej uczelni. Wybrany na rektora PAT, odmówił przyjęcia tej funkcji, pragnąc nadal zajmować się pracą naukową i duszpasterską. Współzałożyciel (wraz z Hansem-Georgiem Gadamerem i Krzysztofem Michalskim) i prezydent Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu (1981), wielokrotnie uczestniczył w organizowanych przez Instytut spotkaniach intelektualistów z Janem Pawłem II w Castel Gandolfo.
    Doktor honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego i Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie. Laureat wielu nagród m.in. im. Jurzykowskiego (1988), Pen Clubu (1993), im. K. Pruszyńskiego (1993). Kawaler Orderu Orła Białego (1999).
    Autor wielu książek, w tym dzieł filozoficznych (Filozofia dramatu, 1990, wyd. 2 popr. 1998; Spór o istnienie człowieka, 1998), zbiorów szkiców i esejów poświęconych problematyce filozoficznej, społecznej i religijnej (m.in. Świat ludzkiej nadziei, 1975; Etyka solidarności, 1981, wznow. wraz z Homo sovieticus, 1992; Myślenie według wartości, 1982; Nieszczęsny dar wolności, 1993; Spowiedź rewolucjonisty. Czytając Fenomenologię ducha Hegla, 1993; W krainie schorowanej wyobraźni, 1997; Ksiądz na manowcach, 1999), tomów rozmów (Między Panem a Plebanem - wraz z A. Michnikiem i J. Żakowskim, 1995; Tischner czyta Katechizm, 1996, wraz z J. Żakowskim; Przekonać Pana Boga, wraz z D. Zańko i J. Gowinem, 1999). Sporym powodzeniem cieszyły się niewielkie objętościowo publikacje Tischnera o charakterze duszpasterskim, zwłaszcza rozważania etyczno-religijne Jak żyć? (wyd. 2 1997) oraz Pomoc w rachunku sumienia (2000). Szczególne miejsce w jego twórczości zajmują utwory pisane stylizowaną gwarą podhalańską, z których najbardziej znanym jest nawiązująca do tradycji góralskiej gawędy Historia filozofii po góralsku (1997).
    Szeroką popularność przyniosły Tischnerowi audycje radiowe (m.in. Rozmowy bez pointy prowadzone z J. Gowinem na antenie Radia Kraków oraz czytana tamże Historia filozofii po góralsku) i programy telewizyjne. Wśród tych ostatnich na uwagę zasługują zwłaszcza cykle Siedem grzechów głównych po góralsku (1995), którego był współscenarzystą, oraz Tischner czyta Katechizm (1996) - rozmowy prowadzone z Jackiem Żakowskim. Po raz pierwszy ks. Tischner pojawił się w telewizji w V 1981 roku - po zamachu na Ojca Świętego Jana Pawła II.
    W ostatnich latach życia ciężko zachorował na raka krtani. Kolejne operacje pozbawiły go możliwości mówienia. Mimo to prawie do ostatniej chwili wciąż pisał; z tego czasu pochodzą przejmujące teksty o Bożym Miłosierdziu. Zmarł 28 VI 2000 roku w Krakowie. Pochowany został 2 VII w Łopusznej.
  

Myśli


Wiara jest w gruncie rzeczy smutną koniecznością. Gdybyśmy mogli mieć wiedzę, nie potrzebowalibyśmy mieć wiary. Rzecz w tym, że nie możemy mieć wiedzy. Są rzeczy, które przerastają możliwości ludzkiego rozumu. Jest światło, które oślepia. Tak jest z Bogiem.
(JŻ 55-56)

Są dwa punkty otwarcia się na Boga: jedni potrzebują do tego nieszczęścia, inni - przeciwnie - smaku szczęścia. Pierwsi szukają Pana Boga, aby wyratował ich z opresji, drudzy - aby Go sławić, wyrazić Mu wdzięczność za wspaniałość istnienia. Wielka teologia wyrasta z tego drugiego motywu - jest teologią wdzięczności.
(PPB 8)

Wiara Balthasara jest inna niż wiara ojca Kolbego. Ale gdyby ktoś dał mi do wyboru jedną lub drugą wiarą, to nic nie ujmując Kolbemu, wybrałbym Balthasara. Ryzyko, jakie podejmuje wielki teolog, mówiąc o Bogu, jest większe niż ryzyko oddania życia za drugiego.
(PPB 24)

Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi.
(PPB 152)

Zbyt wielu mamy kapłanów boga nierozumnego, nawet wśród tych, co się mienią filozofami.
(MWW 155)

Religia jest dla mądrych. A jak ktoś jest głupi i jak chce być głupi, nie powinien do tego używać religii, nie powinien religią swojej głupoty zasłaniać.
(TCK 46)


Kto chce zrozumieć naturę wiary religijnej, niech będzie przygotowany na spotkanie z prostotą. Trudność rozumienia nie polega bowiem na tym, że wiara jest złożona, a my prości, ale na tym, że my powikłani a wiara prosta.
(Wiara szuka zrozumienia)

Bóg nas znalazł, zanim my znaleźliśmy Boga.

(JŻ 57)

Spór o istnienie człowieka rozgrywa się na gruncie filozofii jako problem dramatu człowieka z Bogiem. Jeżeli Pan Bóg nie będzie potrafił mnie zniewolić, to ja jestem, a jeżeli pan Bóg mnie zniewoli, to mnie nie ma, a jest tylko Bóg; na tym polega fundamentalny problem wolności.
(Dialog za dnia i w nocy)

W języku religii mowa z kimś jest bardziej fundamentalna niż mowa o czymś.
(TCK 49)


Dialog wiary toczy się na poziomie wierności, a nie pewności. To ideologia uważa, że "gdy będą pewni, to będą również wierni". Gdy poddaję krytyce "pewność w religii", nie chcę nikomu podpalać nieba, co najwyżej kawałek słomy nad głową.
(WKSW 235)

Co to znaczy, że Chrystus "odkupił" świat? To znaczy, że On kupił całe stworzenie dla siebie. Żeby zrozumieć los tego świata, trzeba rozumieć los Właściciela: życie - śmierć - Zmartwychwstanie.
(PPB 24)

W konfesjonale nie mówię: "Dwa plus dwa jest cztery i to jest prawda". W konfesjonale mówię: "Słuchaj, jest Ktoś, na kim możesz się oprzeć. I to jest twoja prawda". Co by było, gdyby Chrystus nie miał racji? Czy warto przegrać z Chrystusem, czy też wygrać z Wielkim Inkwizytorem? Konfesjonał służy przekonaniu człowieka, że warto być z Chrystusem, choćby to miało oznaczać porażkę.
(PPB 87)

Jeszcze nie umiemy czytać sensu bólu miłości. Jeszcze nie poznaliśmy dogłębnie tajemnicy Dobra, które pragnie być sobą, a staje się sobą przez poświęcenia dla i n n e g o. Znamy pojednanie przede wszystkim jako kompromis. Pojednanie przez p o ś w i ę c e n i e przejmuje nas grozą.
(KNM 104)

Jeżeli ktoś jest niezdolny do tego, aby ufać ludziom, jeśli nie doświadczył nigdy zaufania, to nie zrozumie istoty chrześcijaństwa. Będzie szukał Boga w scenie, w przedmiotach - nie w ludziach.
(TCK 23)

Strasznie trudno będzie Panu Bogu zbawić człowieka, który nie jest wolny i nie jest rozumny. Ten człowiek wciąż jeszcze nie jest sobą. Więc co tu można zbawiać - skórę i kości?
(MPP 556)


Zanim cię zbawią, trzeba wiedzieć, kogo zbawić. Musisz być sobą, bo jeśli będziesz kimś innym, to akurat zbawią tego innego, a nie ciebie. Jeżeli będziesz dokładnie naśladował Jana Vianneya, to ty jako ty nie będziesz zbawiony, tylko zbawiony będzie Jan Vianney.
(Świat zmienił się na lepsze)


Bycie sobą nie może być zbudowane tylko na aktach bohaterstwa. Jestem sobą także w moim grzechu, w mojej skończoności, w mojej winie!
(PPB 81)
*

Wolność chrześcijanina wyraża się nawróceniem.
(PWRS 11)


Trzeba szczególnej odwagi, by być spowiednikiem na tym świecie.
(WKSW 307)

W spowiedziach inteligenckich jest mało czynu, a dużo hałasu. Nie zabił, nie ukradł, nie kłusował, tylko ciągle uważał, żeby być bez winy. Niekiedy ma się wręcz pokusę poradzić: "No to zabij! Wtedy będziesz miał jasność".
(PPB 61)

Wierność jest przede wszystkim aktem nadziei, a nie pamięci.
(ŚLN 97)


Bóg jest Miłością - to znaczy, że Bóg jest tym gniazdem człowieka, w którym czeka na niego oswojone szczęście. Szczęście oswojone to szczęście, które nie ucieka. Jest wieczne.
(JŻ 118)

Niewątpliwie religia nadaje sens cierpieniu. Ale nie cierpiętnictwu.
(MPP 407)

Każdy z nas ma tylko jeden grzech, który raz się przejawia tak, a raz inaczej. Każdy ma własnego diabła. Ten grzech jest tak indywidualny jak sam grzesznik. Bardzo trudno go nazwać, jeszcze trudniej się wykaraskać. Niekiedy, gdybyśmy nazwali ten grzech po imieniu, musielibyśmy sobie strzelić w łeb.
(PPB 59)

Z perspektywy Nowego Testamentu mniej ważne jest, jaki był grzech, a ważniejsze, jakie jest owocowanie po grzechu. W pewnym sensie cnota wyrasta z grzechu, jak wyzwolenie wyłania się z nie-wol-nictwa.
(PPB 63)

Co najważniejsze, to zostało już odsłonięte, chociaż nie zostało zakończone rozumienie tego, co najważniejsze.
(TCK 101)

Religia nie polega na narzucaniu więzi. Nie wystarczy powiedzieć "nawiązujcie więź", żeby powstała religia. Religia to odkrywanie więzi już istniejących, choć nie uświadamianych.
(MPP 228)

Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie pokazuje, co w chrześcijaństwie jest fundamentem, a co fundamentalizmem.
(PPB 52)

W dziejowej mowie o Bogu słychać trzask łamanych i na nowo składanych słów.
(SOIC 325)

Soborowa radość to trochę jak radość lekarza, który odkrył lekarstwo. Nie choroba sprawiła mu radość, lecz lekarstwo.
(Świat zmienił się na lepsze)

Chrześcijańska reforma sacrum polega na głębokim zakorzenieniu go w doświadczeniu dobra, które już jest w człowieku. Prawdziwym sacrum chrześcijaństwa jest człowiek - dziecko Boga.
(KNM 188)

Prawda weryfikuje się w zbawieniu. Żywą prawdą staje się wtedy, kiedy prawdziwie uzdrawia.
(TCK 59)

Nie postrzegam wiary jako stanu raz na zawsze zamrożonego, lecz widzę ją jako ogromną rzekę miotaną konfliktami i napięciami, która raz się burzy, raz płynie spokojnie. Czasem woda w rzece natrafia na zakole i "robi sobie przystań", wtedy wydaje się, że wiara obumarła, wystarczy jednak niewielki wstrząs, by wszystko się zmieniło. (...) Ktokolwiek mi mówi, że jego wiara jest skończona i skończona jest jego niewiara, podejrzewam, że nie mówi o wierze, lecz o złudzeniu wiary.
(KNM 13-14)

Nie jest tak, że gdy ktoś traci wiarę, można lekceważąco powiedzieć: "To nie była prawdziwa wiara, prawdziwej wiary się nie traci". Wiarę prawdziwą też można stracić. Traci się ją wtedy, gdy niszczeje naturalne podłoże, które łaska ma uszlachetnić.
(NDW 187)

Za ateizmem przemawia wiele argumentów. Więcej niż za religią. W gruncie rzeczy to logiczne, żeby być ateistą. Tak jak logiczne i rozumne jest to, żeby się nie zakochać... A przecież ludzie nie są w tym przypadku logiczni. Na szczęście.
(PPB 34)

Ateizm często pokazuje nam, że wierzymy nie w Boga prawdziwego, a w bożka.
(PPB 35)

Spór między miłością a Miłością to właściwy spór człowieka z Bogiem. [Miłość] nie rozgrzesza [człowieka], ale przekonuje Pana Boga.
(PPB 82-83)

Ogłoszenia

Dodano: 30-10-2012


Dodano: 17-08-2012



Dodano: 28-02-2012

Polskie Stowarzyszenie
Obrońców Życia Człowieka


Dodano: 06-11-2011

Oświata
w Przemyślu


Dodano: 13-12-2010

Zapraszam do S-KKS


Dodano: 24-11-2010



Dodano: 22-12-2009

 


Dodano: 27-11-2009

OGÓLNOPOLSKI
KONKURS PLASTYCZNY
SZACHY DO SZKÓŁ

Informacja o wynikach !
Prace - filmik!


Dodano: 19-11-2009



Dodano: 30-10-2009

 
Zobacz bieżący wynik ankiety-sondy
Szachy do Szkół


Dodano: 26-10-2009



Dodano: 23-10-2009


         Zapraszamy do udziału !